Konferansjer to wsparcie?
Dzisiaj odpowiem na pytanie, czy konferansjer to wsparcie i członek drużyny czy zewnętrzny gracz wypożyczony na gościnne występy? Specjalnie odnoszę się do tematyki sportowej, nawiązując to Basketmanii, którą odwiedziliśmy w ostatni weekend w Łodzi. Basketmania to najstarszy turniej koszykówki 3×3 w Polsce. Drużyny z całej Polski walczyły o wygraną i punkty w ramach Lotto Quest. Tutaj poznacie ten ogromny projekt jakim jest Lotto Quest
Jednak w eventach czuje się mocniejszy niż w koszu. Dlatego też dzisiaj zastanowię się nad rolą konferansjera na evencie. W ujęciu pracy zespołowej..
Co ma wspólnego konferansjer i koszykówka?
Z pozoru bardzo nikłe jest powiązanie pracy konferansjera z koszykówką. Jednak w obu przypadkach chodzi o wsparcie ze strony całej drużyny. Bycie elementem wspólnej układanki. Puzzel od innego zestawu nie wróży rewelacji. Ciężko taki dopasować. Zatem myślę, że możemy śmiało stwierdzić, że zgrany zespół to podstawa wygrania meczu i zrealizowania eventu. Dlatego też zdjęcie z Basketmanii pasuje mi do wpisu idealnie. Można dyskutować o podziale ról ze zdjęcia. Jednak w dobrej drużynie, konferansjer ma wsparcie w event managerze, który przygotowuje go do wygrania meczu. A jednocześnie konferansjer wspiera całą drużynę w w ramach swoich działań.
Dlaczego współpraca wszystkich członków zespołu jest ważna?
Nikt nie wygrywa meczu (realizuje eventu) samodzielnie. Kluczową formą wzajemnego wsparcia w zespole jest moment, kiedy jego członkowie pomagają sobie nawzajem w osiąganiu celów i rozwiązywaniu problemów. W modelowym przykładzie poziom zaangażowania i motywacji członków zespołu się zwiększa. Roścnie również poczucie przynależności (nawet chwilowe) i wzajemnej pomocy.
Zwiększa się wydajność i efektywność. Ludzie dzielą się doświadczeniem, wiedzą i umiejętnościami. Darzą się szacunkiem, przekazują informację zwrotną i wspólnie rozwiązują problemy. Za nimi idą wzrost satysfakcji ze swoich działań i polepszenie relacji międzyludzkich.
Przekładając to na świat eventu, współpraca każdego trybu eventowego jest kluczowa. Rozpoczynając od teamu technicznego, poprzez specjalistów od scenotechniki, artystów, wszelkich podwykonawców a skończywszy na konferansjerze, który ma stanowić realne wsparcie dla eventmanagera i całego zespołu. Producent całego wydarzenia spina je od strony koncepcyjnej i realizacyjnej. To taki rozgrywający, który asystuje w wypracowaniu akcji. Konferansjer powinien z tej pomocy korzystać i punktować w każdym rzucie. Generalnie EM i konferansjer powinni więc „nadawać na tych samych falach”. Ich wzajemne zrozumienie i wsparcie to podstawa sukcesu każdej drużyny. Jeśli Em nie wypracuje akcji to konferansjer nie zawsze samodzielnie przebiegnie całe boisko, odda celny rzut i wygra mecz. Jednocześnie – nawet najlepszy EM, jeśli poda piłkę pod koszem do konferansjera, a ten będzie pudłował raz za razem to z pucharu nici. I dlatego właśnie, podobnie jak ojciec na zdjęciu z Basketmanii – bez wsparcia nie da się zapunktować. Współpraca to klucz.
Jednak tak jak wspomniałem na starcie. Nie można jasno przyporządkować ról – raz ojcem jest EM a raz konferansjer. I tego się trzymajmy. 🙂
Jeśli chcesz więcej dowiedzieć się o prowadzeniu imprez – zapraszam. Czego konkretnie oczekuję od siebie i innych konferansjerów dowiesz się tutaj. Miłej lektury.
Jutro konferencja z dziedziny odnawialnych źródeł energii. Więc przybijam Wam wirtualną piątkę i uciekam do przygotowań.