Za mną klasyk ekstraklasy. Spotkanie mojego rodzinnego Lecha Poznań ze Stołeczną Legią w Warszawie, w której przychodzi mi pracować częściej niż w stolicy Wielkopolski.
Nasze @MuzeumMobilne Totalizatora Sportowego rozstawiło się przy stadionie na Łazienkowskiej. Opowiadaliśmy kibicom o 65letniej historii wsparcia kultury i sportu przez TS.
Najśmieszniej się zrobiło na samym stadionie, kiedy mój serdeczny kolega z pracy dość głośno zapytał: „i co Szymon, daleko masz do domu – ze 300 km będzie. Bierzesz kogoś ze stadionu?”
Twarze tych co słyszeli – bezcenne. :D:D:D
Koniec końców żyję i łba pod „Żyletę” nie podłożyłem 😀
Do następnej bazy!