Witajcie w nowym roku. Jak tam u Was? U mnie baterie po polsatowskim Sylwestrze Szczęścia podładowane. Jasne, że po przerwie zawsze odrobinę trudniej wraca się do pracy, jednak czas rozpoczynać 15 rok mojej konferansjerskiej działalności scenicznej.
Ale ten rok nie tylko dla mnie jest wyjątkowy. W 2022, za mniej więcej dwa tygodnie rozpoczynają się Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Na same igrzyska mam już pewien plan, jednak o tym na razie cicho sza. 🙂
Póki co dziele się z Wami relacją z Weekendu Olimpijskiego zorganizowanego przez PKOl. Zawitaliśmy do Białki Tatrzańskiej. Śniegu po pas, ludzi na stoku jakiś milion, dobry konferansjer na pokładzie – to musiało się udać 🙂
Jedyne co mnie zaskoczyło – to rezerwując sobie hotel popatrzyłem na mapę. 0,8 km od Kotelnicy – Villa Joanna. Idealnie. Po pracy wejdzie grzaniec, można spacerkiem do pokoju.
Niewiele myśląc, wchodzę na booking, wpisuję Joanna. Wyskakuje pierwsza z góry, cena ok, rezerwuję, płacę. Tak było przed wyjazdem.
W dniu wyjazdu – 5 rano, ustawiam GPS w aucie. A ten usilnie pokazuje „Joannę” jakieś 5km od stoku. Wchodzę na booking, sprawdzam adres…
W Białce są dwie Joanny. Komentarz zbędny. 🙂
Trzymajcie się ciepło!
Szymon – Konferansjer
P.S. Podpowiem tylko, że dwóch dżentelmenów którzy zgodzili sobie zrobić ze mną zdjęcie to Wojciech Fortuna medalista z IO w Sapporo i Darek Goździak – Barcelona. Ja to mam farta! 🙂