Co można zrobić w ciągu 6 godzin?
Niektórzy zdązą wypić 3 kawy, wysłać 50 maili i pogadać ze znajomymi w pracy, jeszcze inni obejrzą część sezonu ulubionego serialu na netflixie. W sześć godzin można też przeczytać prawie każdą książkę. Można też przejechać z Poznania do Krakowa albo Białegostoku.
A wiecie co jeszcze można robić przez 6 godzin bez przerwy? Jasne. Biegać. Wiedzą o tym ultramaratończycy którzy zjechali w sobotę do Chorzowa. Pobiegali a my poprezentowaliśmy narze muzeum totalizatora sportowego. Co w nim? Sami zobaczcie:
To była sobota, w tym wpisie dowiesz się co robiłem następnego dnia w Warszawie 😉